Piraci z Karaibów UNI63

Zauwarz (nie chce mi się worda otwierać to będą błędy) że taką małą grupką to za dużo nie zabawimy się. Jak dostaniemy się wyżej to dociągniemy do tych 20 graczy. Jak któryś nam się nie spodoba bo będzie za bardzo sztywny to "spacer po desce" i szukamy nowego na jego miejsce. Narazie te sztywniaki są nam potrzebne by zachęcić innych do wstąpienia do sojuszu. Rozumiesz ideologie. Sztywniak daje punkty, punkty zachęcają innych graczy, znajdujemy luzaka, wywalamy sztywniaka.

jak nie umieja sie na forum zalogoac to wole nie myslec jak oni musza w Ogame grac....Moim zdaniem robienie z sojuszu masowki nie ma sesu Ludzie sa i na tym sie konczy ich udzial Wic jak bedzie zgranych ze soba tylko 5 ludzi to i tak dobrze a jak z czasem dojdzie do tej grupy kolejny czlowiek to dobrze nic na sile

wiec pewne sprawy sie wyjasnily I bardzo dobrze moim zdaniem Zgadac se trzeba po prostu i sojusz sie rozkreci

Jakoś przyzwyczaiłem się do Internet Explorera, chociarz kiedyś gdzieś troche spędzałem czasu przy FIREFOXie i przyznam że jest znacznie lepszy.

Dobra. Sparrow wyleciał i zmienił nazwe na Jack Sparrow. Zmieniłem to na liście i dodałem koordynaty ale przydaloby się jak ktoś zna bbcody żeby może ustawić te koordynaty jako link. Klikam i prosze. Mam go.